Z pewnością wielu z nas miało okazję spotkać się z nieuczciwością ze strony wykonawcy, czy to w ramach prowadzonej firmy czy też prywatnie. Wpłacona zaliczka i brak wykonanej usługi nie tylko budzi frustrację, ale przede wszystkim wiąże się ze stratą majątkową. Co w takiej sytuacji możemy zrobić? Jak odzyskać pieniądze lub zmusić wykonawcę do zrealizowania zlecenia?
Zapisy w umowie
Jeśli mieliśmy z wykonawcą podpisaną umowę, powinny znajdować się w niej informacje dotyczące czasu wykonania zlecenia, sposobu rozliczeń za pracę oraz kar za niedotrzymanie terminu. W pierwszej kolejności warto więc sięgnąć do umowy i dokładnie przeanalizować jej zapisy. Jeśli były w niej informacje dotyczące okoliczności, w których wykonanie zlecenia może się przesunąć w czasie, sprawdźmy, czy właśnie one nie są powodem opóźnienia realizacji. Upewnijmy się również, że sami dopełniliśmy wszystkich obowiązków wynikających z umowy. Mogło się bowiem zdarzyć, że na przykład nie dostarczyliśmy w wyznaczonym terminie materiałów, co spowodowało automatyczne opóźnienie po stronie wykonawcy.
Próba kontaktu z wykonawcą
Gdy już mamy pewność, że dopełniliśmy wszystkich obowiązków wynikających z umowy i ewidentnie wina leży po stronie wykonawcy, należy poinformować go w sposób oficjalny, najlepiej listem poleconym, o naszym roszczeniu, czyli na przykład o żądaniu zwrotu zaliczki lub niezwłocznym wykonaniu zlecenia w wyznaczonym przez nas terminie. Pismo takie może nam przygotować kancelaria radcowska po uprzednim zapoznaniu się ze szczegółami sprawy. Warto również zachować wszelkie dowody na to, że próbowaliśmy kontaktować się z wykonawcą drogą telefoniczną (na przykład kopie sms-ów) czy mailową.
Droga sądowa
W przypadku braku reakcji na nasze pismo z roszczeniem, pozostaje nam pójście na drogę sądową. Oczywiście musimy liczyć się z kosztami sprawy oraz pomocy kancelarii radcowskiej w przygotowaniu pism oraz dokumentacji. Jeśli natomiast sprawę wygramy, koszty te będzie musiał zwrócić nam wykonawca. Warto również wiedzieć, że jeśli decydujemy się na to, aby kancelaria radcowska reprezentowała nas w sprawie, musimy w sposób szczery opowiedzieć o wszystkich niuansach sprawy, nawet takich, które wydają nam się nieistotne lub mało znaczące. Może się okazać, że wykonawca właśnie te aspekty wykorzysta przeciwko nam, a nasz reprezentant z kancelarii nie będzie miał nawet szans na obronę, nie znając kontekstu.
Strata pieniędzy zawsze jest bolesna, tym bardziej, jeśli zaufaliśmy wykonawcy, który zwyczajnie przywłaszczył sobie nasz majątek. Postępując zgodnie z powyższymi krokami mamy dużą szansę na odzyskanie przynajmniej części naszych pieniędzy.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Aliant
